Obserwatorzy

środa, 11 września 2013

Paczuszki, zakupy - to, co kobietki lubią najbardziej :)


Witajcie!

Dzisiaj byliśmy załatwić parę spraw na mieście, zajechaliśmy do Biedronki i oczywiście musiałam coś sobie zakupić, co by mnie cieszyło w wannie :) A że mój K. ma ostatnio straszną awersje do mojego szperania w kosmetykach i strasznie marudzi jak już zatrzymam się na 2 minuty przy jednej ze sklepowych półek, poszliśmy na kompromis. Ja chciałam wypróbować olejek do kąpieli z Bielendy (kusiły, a nie miałam takiego jeszcze), a on marudził, więc wybrałam taki oto "afrodyzjak", na co mojemu mężczyźnie zabłysnęły oczka, przestał zrzędzić i mogłam sobie szperać do woli w peelingach z Joanny, aż w końcu wybraliśmy porzeczkowy, bo pod kolor do olejku :) 



Olejek do kąpieli - ok.10zł
Peeling porzeczkowy - ok. (UWAGA) 3zł!

A po powrocie do domu... Same niespodzianki!

Paczuszka od JM Spa & Wellness: 
Zestaw promocyjny za 10zł : ręcznik, płyn do higieny intymnej Ziaja i maseczka Marion.

Oraz Karta Członkowska do klubu Żyj Zdrowo, + gazetka i kremik nawilżający Maca, które otrzymałam za samo członkostwo (bezpłatnie)! 



To teraz kolejna tura kosmetyków do testowania! 
Ciekawe kiedy ja nadążę pisać recenzje?! :)




A jeszcze chciałam się pochwalić, że ruszyłam z prawkiem i w środę (18.09) mam egzamin teoretyczny - trzymajcie kciuki, bo teraz ponoć trudny jak cholera! 

Pozdrawiam serdecznie i do następnego! :*




P.S. Dziś dowiedziałam się, że bloga wiernie śledzi moja rodzinka z Radzymina! 

Buziaki dla Was Kochani !!! :) :* 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz