Obserwatorzy

czwartek, 24 października 2013

Nowości w mojej łazience + rozdaniowa przypominajka

Witajcie Kochani! 


Kiepsko u mnie ostatnio z dostępem do internetu, jeszcze gorzej z  możliwością zrobienia zdjęć, więc często nie bywam na blogu. mam z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia, ale też dużo do opowiedzenia i staram się troszkę nadrobić. Na pierwszy ogień pójdą moje nowości (których niestety nie mam jak sfotografować), następnie planuję nadrobić recenzje. Zobaczymy jak dam sobie z tym wszystkim radę. 


Tak więc moje zasoby kosmetyczne powiększyły się w ostatnim czasie o:

*Maska mleczna Mila 1l
*Szampon Familijny (klasyk)

*Szampon oliwkowy Ziaja 
*Oliwkowe mydło pod prysznic Ziaja (oba produkty w zestawie kosztowały mnie 7.99zł)
*Maseczka przeciw wągrom Avon
*Różane mydło Scandia Cosmetics (tutaj wariant cytrynowy)
*Luksusowe Mydełko Arganowe Scandia Cosmetics (tutaj)
*Maseczka wygładzająca Peel Off  Marion
*Szampon z odżywką Perłowy Blask Marion
*Szampon Diamentowy Blask Marion
*Żel Peelingujący do ciała Biała Czekolada z Pomarańczą Marion (tutaj)
*Kilka próbek kremów Ziaja


Z czego 7 ostatnich produktów otrzymałam dzięki współpracy z firmą
 za co serdecznie dziękuję i przepraszam za brak zdjęć produktów, jednak nie mam możliwości ich wykonania. Mam nadzieję, że niebawem uda mi się to nadrobić. 

Przypomnę Wam jeszcze o moim rozdaniu, choć tracę powoli nadzieję, że ktoś weźmie udział. Zostało naprawdę niewiele czasu! Czyżby nikt nie chciał zgarnąć zestawu kosmetyków w zamian za kilka kliknięć? 




Pozdrawiam Was serdecznie i trzymajcie kciuki za okoliczności sprzyjające rozwojowi mojego bloga! Buziaki :*



poniedziałek, 7 października 2013

Mój blogowy powrót i wrześniowe denko

Witajcie Kochani, 

na początku chciałam Was przeprosić za tak długą nieobecność na blogu. Dużo się w moim życiu ostatnio działo, nie miałam czasu na nic, a jak już znalazłam chwilę, to nawalił mi iphone i nie miałam jak zgrać zdjęć na komputer. Naprawiliśmy usterkę, ale wszystkie zdjęcia poszły w cholerę, więc znów potrzebny był czas na zrobienie nowych. W międzyczasie biegaliśmy z tobołami między dwoma mieszkaniami, aż w końcu mam i zdjęcia, i czas i umysł gotowy do pisania, więc oto jestem :) Mam nadzieję, że mi wybaczycie, postaram się jak najszybciej nadrobić zaległości w recenzjach itd.. :)


Tak więc chciałabym Wam przedstawić moje wrześniowe denko - tak na dobry początek. 


Tak prezentuje się w całości:


Wszystko podzieliłam na dwie grupy: pielęgnacja i higiena. W pierwszej (I) znajdą się wszelkie maski, maseczki, błyszczyki, fluidy, odżywki, antyperspiranty, w drugiej (II)- wszystko, co służy do mycia, czyli szampony, żele pod prysznic, płyny i olejki do kąpieli. W trzeciej zaś (III) kosmetyki, z którymi muszę się pożegnać, ponieważ nie nadają się już do użytku (termin ważności, nieodpowiednie działanie). 
I
 TWARZ



1. Maska głęboko oczyszczająca Marion.
2. Matująca maska Marion.
3. Maseczka błyskawicznie liftingująca Marion.
4. Maseczka rozgrzewająco-oczyszczająca Marion.
5. Maseczka Glinka czerwona AFP Nature.
(1. tutaj, 4. tutaj)
WŁOSY


6. 60-sekundowa maseczka z olejkiem arganowym Marion.
7. Maska rozświetlająca włosy Marion.
8. Gorąca kuracja: migdał i kokos Marion.
(6. i 7. tutaj, 8. tutaj)
CIAŁO


9. Mleczko do ciała z olejkiem arganowym Ziaja.


10. Fa Sport antyperspirant - stosowany na dzień dla pewnej ochrony.
11. Fa Natural & Power - stosowany na noc (delikatniejszy niż poprzednik, o świeżym zapachu, nienachalnym, idealnym do łóżeczka :))

II.


12. Alterra Mydło różane.
13. Be Beauty Spa żel pod prysznic - peelingujący (Biedronkowa alernatywa dla cudnych peelingów Marion i Joanna, bardzo fajny zdzierak)
14. AA Intymna Płyn do higieny intymnej - fajny żel, bezzapachowy, wydajny, nie podrażnia, nie mam mu nic do zarzucenia. 
15. Szampon Intensywne Wygładzanie Ziaja. tutaj


16. Margaret zmywacz do paznokci.


17.,18.,19. - olejki do kąpieli. tutaj

III.


20. Wazelina kosmetyczna w poręcznej tubce - używana do smarowania tatuaży jak zaczynały się goić, przeterminowała się.
21. Herbika Plant Krem Wygładzający Ziaja - totalna porażka, wypryszczało mnie po nim jak podczas miesiączki, walał się w łazience dopóki nie stracił terminu ważności.
22., 23. - zeschnięte lakiery do paznokci, jeden od Eveline, drugi nie mam pojęcia, bo zdarły się napisy. Oba bardzo fajne, ale stare jak świat (oczyszczanie kosmetyczki przy okazji denka).
24. Błyszczyk do ust Eveline, o zapachu czekoladowym. Dostałam kiedyś gratis w osiedlowej drogerii przy okazji realizacji bonu, użyłam kilka razy i się przeterminował. Nie lubię błyszczyków, byle wiatr i mam włosy poprzyklejane do ust, fe.


Uff, udało się, 24. kosmetyki, dopóki ich tutaj nie opisałam nie zdawałam sobie sprawy że jest ich tak dużo :)

Do następnego Kochani! :*